moje pierwsze próby z użyciem kaboszonów :)
i jakoś wszystkie w tej samej tonacji - coś mam do morskookiego ostatnio :)
 i nie mogę się tego pozbyć...



pierwsze magnesy - bo potrzebowałam i takie właśnie chciałam :)  
naprawdę się rozpieszczam... dzisiejsze stwory postały tylko ku mojej radości :)
kolejne to coś czego nie robiłam bardzo dawno - kolczyki i pierścionek! powstałe również w fascynacji kaboszonami i niebieskimi odcieniami...




zestaw ten akurat pasuje do szufladowego wyzwania :)

i kolczyki zrobione dla rozrywki w tym samym rzucie :)



3 komentarze:

Dziękuję :)
Szafran