Solenizant śpi
to mogę się pochwalić, co dostał od Mamusi :)
pierwszy mój taki tort w pudełku
i nie obiecuję, że nie ostatni :P
bo jednak wszelkie formy przestrzenne są dla mnie mordęgą, nawet jak czynię je dla Potomka Osobistego ;)
próbowałam ratować się jakimiś kursami, jednak ich nie zrozumiałam i musiałam sama rozkminić jak zrobić tego torta :)
ważne, że się trzyma i ma 3 świeczki!
a Potomek zachwycony, bo jeszcze muzyczkę gra :)
z zewnątrz - po męsku - z ciężarówkami!
i całe wnętrze:
i tylko wciąż nie mogę uwierzyć, że On ma już 3 lata!
:)
dobrej nocy Kochani!
ps. pudełeczko zgłaszam na wyzwanie w Białych Kruczkach
Rewelacyjny :) i te świeczki na górze urocze :)
OdpowiedzUsuńŚliczne !!! Solenizant na pewno był zachwycony :) Dziękuję za udział w wyzwaniu Białych Kruczków :)
OdpowiedzUsuńCudeńko prześliczne i jakie oryginalne,!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuń