czasem człowiek stara się być silniejszy i mądrzejszy
na pokaz...
bo nieświadomości nie oszukasz :P
i tak chciałam zrobić sTworka z dedykacją dla Rodzicielki mej,
co by ją wesprzeć w chwili Zmiany,
którą ja znoszę dużo lepiej (tak mi się wydawało przynajmniej :P)
w tym celu w art journalu pojawiła się pozytywna myśl, która pomaga mi w różnych - nie raz trudnych - momentach...
daje rozumienie tego, co się dzieje
:)
pod koniec pracy jednak coś mi nie pasowało - napis wydawał się za krótki...
i okazało się, że brzmi zdecydowanie mniej pozytywnie:
"każda zmiana niesie za sobą stratę"
nie mam pojęcia jak to się stało, że zmalowałam zmodyfikowaną wersję tego zdania!
moja nieświadomość zupełnie wycięła informację, że to zmiana "na lepsze" :P
Freud by się cieszył ;)
chyba muszę przyznać, że mnie też z tą Zmianą nie do końca jest tak łatwo :P
nie do końca wiedziałam, co chcę z tym fantem zrobić
i dopiero na drugi dzień wpadłam na pomysł, żeby dokleić brakującą część :)
i wygląda teraz jak bym od początku miała taki ciekawy zamysł artystyczny nie?
i tego się trzymajmy :P
:)
jako, ze koniec końców udało mi się przywrócić pozytywniejsze i głębsze znaczenie do tego wpisu - sTwroka zgłaszam na ekspresowe wyzwanie w Rapakivi, no i zabrakło mi gesso, więc użyłam kremowej pasty strukturalnej :) dlatego też zgłaszam tego sTworka na wyzwanie w Creative Project365
dziękuję Wam za wszystkie odwiedziny i miłe słowa!
i zapraszam Was do udziału w moim urodzinowym candy - zostały 2 tygodnie :)
Wam i mnie ;)
buziaki!
No jakie kolejne piękne dzieło.podziwiam
OdpowiedzUsuńRewelacja :) i jest w tym dużo prawdy :)
OdpowiedzUsuńto fakt, wyszło ci pieknie
OdpowiedzUsuńCoś pięknego! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń