czasami człowiek spotyka Bratnią Duszę
nie za często :P
ale się zdarza!
miło wtedy bywać w jej pobliżu...
:)
jedna z moich Bratnich Dusz obchodzi dziś urodziny
(dokładnie miesiąc po moich :) a nasi Mężowie mają urodziny tego samego dnia! przypadek? nie sądzę :P)
w każdym bądź razie to jest bardzo dobra okazja, żeby sobie coś chlapnąć...
i sTworzyć coś z nią w roli głównej ;)
tak też poczyniłam
oto i efekt:
bardzo mi się miło robiło tego scrapa, aż mnie zdziwiło, że efekt końcowy jest tak bliski oczekiwanemu - nie tak często mi się to zdarza jednak ;)
oswajam nie tylko nowe kolory (znów min. za sprawą wyzwania 7dots), ale też coraz bardziej kombinuję np. z Finnowymi woskami, co najbardziej widać na czarnych tekturkach :)
choć tak naprawdę całe LO jest powoskowane, bo mi się podoba jak mgiełkami się po nich fajnie chlapie :)
to co?
sto lat Solenizantce!
:)
a Was Kochani zapraszam na SzafranowegoInstagrama, co by sobie podpatrzeć jak ten scrap powstawał :)
to co?
sto lat Solenizantce!
:)
a Was Kochani zapraszam na SzafranowegoInstagrama, co by sobie podpatrzeć jak ten scrap powstawał :)
<3 the flow of the page is unique and the background texture makes you want to touch it all. Great LO. Thank you for joining us at 7 Dots Studio.
OdpowiedzUsuńLovely layout! Thank you for sharing with us at 7 Dots Studio!
OdpowiedzUsuńSuch a stunning page, love the chipboard frame!
OdpowiedzUsuńThanks for playing at 7 Dots Studio!
Stunning page and great composition! Thank you for joining the 7 Dots Studio challenge this month!
OdpowiedzUsuńGreat project! Thank you for joining the 7 Dots Studio December Challenge!
OdpowiedzUsuń