naprawdę nie rozumiem dlaczego ostatni różowawy sTworek, aż tak Wam się spodobał :P
jednak coś mi się "porobiło" w dziedzinie różu ;)
i dziś sTworek też różowawy
i do tego... różowawy dobrowolnie!
świat zwariował :P





a sTworek ten gościnnie zaprasza Was na wyzwanie w Artimeno :) 
a z gościną ta wiąże się kolejne szaleństwo - wywiad ze mną!
także jak jeszcze nie mieliście okazji dowiedzieć się min. jak przestraszyłam pacjentów w szpitalu zamiłowaniem do gilotyny i od czego jestem uzależniona...
to zapraszam na artimenowego bloga :P



buziaki Kochani!



3 komentarze:

  1. No nie wiem, ale ten Twój różowy mnie przyciąga;) Naprawdę cudna karteczka!! W Artimeno już dawno byłam, z ciekawością poczytałam i gratuluję gościny:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudna,zachwyciła mnie też kolorystyka

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję :)
Szafran