chyba nie pracowałam jeszcze w takim chaosie dookoła...
na craft szafę muszę jeszcze trochę poczekać, więc póki co tworzę... na kolanach,
a Brzuch mam już dość duży, więc sami rozumiecie, że nie jest to zbyt komfortowe :P
i sama jestem zdziwiona, że w tym chaosie powstał taki fajny gitarowy sTworek :P
jak zwykle więcej do obczajenia na TricksArtowym blogu :)
Brak komentarzy:
Dziękuję :)
Szafran