hej Kochani :)

jak już ostatnio wspominałam po 15 latach postanowiliśmy się z Wybrankiem hajtnąć! 
okazało się, że organizacyjnie to ogólnie dużo roboty jest i pochłania wiele czasu i energii :P

i później człowiek nie ma już czasu nic spontanicznie zmalować i publikować na blogu ;)
ale jak już przyszło co do czego,
to dumni i bladzi prezentowaliśmy wszystko co sami poczyniliśmy,
bo Wybranek (nie, że nieprzymuszony :P) 
też odkrył w sobie artystyczną moc!

kilka rzeczy udało nam się całkiem ładnie i sprytnie zrobić, 
także postaram się stopniowo z Wami dzielić naszymi ślubno weselnymi pomysłami :)


na pierwszy rzut 
zapowiedź ślubna - save the date

można się zastanawiać czy to potrzebne czy nie :)
jednak nam się bardzo sprawdziło - braliśmy ślub w tygodniu 
i nasi goście musieli sobie zarezerwować 3 dni na świętowanie z nami, 
więc chcieliśmy poinformować ich o dacie jak najwcześniej,
wtedy kiedy nic poza datą jeszcze nie ustaliliśmy :P

czas gonił, a żeby zrobić ładnie i się przy tym nie narobić, 
wykorzystałam nasze zdjęcie zaręczynowe z fotobudki :)

pobrałam wersję elektroniczną, przerobiłam je odpowiednio, dodałam napisy i wywołałam jak normalne zdjęcia!

najdłużej zastanawiałam się jak spolszczyć "save the date", żeby fajnie brzmiało :P
ostatecznie wybrałam swojskie "szykujcie się na Wesele" 




proste, a efektowne, nie?
:)




Brak komentarzy:

Dziękuję :)
Szafran