od zawsze marzyłam, żeby zalterować taki zegar, 
od zawsze - odkąd zobaczyłam, że tak można :P

czyli tak jak u mnie: zegar w ramkę :)

trochę inny był to zegar, niż ten poprzedni Słoniowy,
dziś taki bardziej klasyczny,
a dostałam go jakieś sto lat temu od Wybranka na Walentynki...

czyli akurat dobry czas na zmalowanie go ;) 

szczerze przyznam, 
że takie przeróbki sprawiają mi ogromną frajdę!
:)

szczególnie, jak w ten sposób udaje mi się zachować Ważne Chwile :)

a przecież o to w tym wszystkim chodzi...






tutaj ujecie przed i po:


i krótki filmik o tym, jak mi się go malowało :)




stworka zgłaszam na wyzwanie w ZielonychKotach, Scrapek.pl i Essy-floresy :)


  



8 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawa praca :) Dziękujemy za udział w wyzwaniu na blogu Essy-floresy

    OdpowiedzUsuń
  2. Rewelacja! Dziękuję za udział w lutowym wyzwaniu Essy-Floresy!

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna praca :)
    Życzę powodzenia w wyzwaniu i zapraszam do siebie:
    https://ninahscrapworld.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna praca,dziękujemy za udział w wyzwaniu Essy-Floresy.Uwielbiam ozdobione zegary.

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudny!! Dziękuję za udział w Essowej zabawie. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna, niebanalna praca, świetne kolory :)
    Dziękuję za udział w wyzwaniu Scrapka :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję :)
Szafran