hmm hmm hmm
co by tu Wam napisać o tym sTworku
:P
inspirowany jest wyzwaniem, które ostatnio było w ScrapElektrowni,
co by zrobić LO ze sobą dla siebie...
autoWalentynkę,
a to wcale nie jest takie proste :P
rozłożył mnie wtedy ponownie przedszkolny wirus,
więc na tamto wyzwanie już nie zdążyłam,
ale scrapa zrobiłam
dla siebie :)
tym bardziej się chyba liczy :P
no więc - oto ja
Życie daje mi ostatnio wyjątkową lekcję pokory...
jednak, jak mawiają najstarsi Czeladzcy mędrcy -
Życie to nie rurki z kremem :P
no więc -
zazwyczaj staram się w Życiu chichrać :)
no więc zgłaszam tego scrapa na wyzwanie w 7dots
(użyłam min. papierów z kolekcji All I Ever i Elise Rebel, których już nie moge znaleźć w ich sklepie)
oraz na wyzwanie w essach-floresach,
bo ja pisałam wyżej - sTworek ten powstał bardzo z potrzeby serca :)
Dobrze jest czasem zrobić coś tylko dla siebie - a wyszło Ci to świetnie :) Dziękuję za udział w essowej zabawie . Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńPiękny scrap! Bardzo mi się podobają jego kolory. Dziękuję za udział w lutowym wyzwaniu Essy-Floresy!
OdpowiedzUsuńBeautiful and expressive! Thank you for joining in with us at 7 Dots Studio!
OdpowiedzUsuńPiękna praca,dziękujemy za udział w wyzwaniu Essy-Floresy.
OdpowiedzUsuńTak...uśmiech na co dzień ...cokolwiek nas spotyka to podstawa!!! cudna praca .Dziękuję za udział w Essowejzabawie. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńGreat page! Awesome use of colors! Thank you for joining the challenge at 7 Dots Studio!
OdpowiedzUsuń