hmm hmm hmm 
co by tu Wam napisać o tym sTworku 
:P

inspirowany jest wyzwaniem, które ostatnio było w ScrapElektrowni,
co by zrobić LO ze sobą dla siebie...
autoWalentynkę,
a to wcale nie jest takie proste :P

rozłożył mnie wtedy ponownie przedszkolny wirus, 
więc na tamto wyzwanie już nie zdążyłam, 
ale scrapa zrobiłam
dla siebie :)
tym bardziej się chyba liczy :P

no więc - oto ja 

Życie daje mi ostatnio wyjątkową lekcję pokory... 
jednak, jak mawiają najstarsi Czeladzcy mędrcy -
Życie to nie rurki z kremem :P

no więc -
zazwyczaj staram się w Życiu chichrać :) 




no więc zgłaszam tego scrapa na wyzwanie w 7dots 
(użyłam min. papierów z kolekcji All I Ever i Elise Rebel, których już nie moge znaleźć w ich sklepie)  
oraz na wyzwanie w essach-floresach
bo ja pisałam wyżej - sTworek ten powstał bardzo z potrzeby serca :)

 


6 komentarzy:

  1. Dobrze jest czasem zrobić coś tylko dla siebie - a wyszło Ci to świetnie :) Dziękuję za udział w essowej zabawie . Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny scrap! Bardzo mi się podobają jego kolory. Dziękuję za udział w lutowym wyzwaniu Essy-Floresy!

    OdpowiedzUsuń
  3. Beautiful and expressive! Thank you for joining in with us at 7 Dots Studio!

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna praca,dziękujemy za udział w wyzwaniu Essy-Floresy.

    OdpowiedzUsuń
  5. Tak...uśmiech na co dzień ...cokolwiek nas spotyka to podstawa!!! cudna praca .Dziękuję za udział w Essowejzabawie. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  6. Great page! Awesome use of colors! Thank you for joining the challenge at 7 Dots Studio!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję :)
Szafran